Muzyka rowerowa

Yaro: Rowery dwa

MP3 112 Kbps 44.1 kHz Joint-stereo - 2:58 - 2.4 MB

Okładka albumu Jazzda (15 KB) Spory przebój z lata 1996 roku, autorski kawałek z debiutanckiej płyty. Szkoda, że o tym kawałku nie jestem w stanie napisać tyle, co o Queenie. Ale może ktoś wie, skąd się wzięła idea tej pieśni? Tekst reklamowy był taki: Drodzy cykliści, downhill'owcy, cross'owcy i kolarze szosowi! ta płyta jest specjalnie dla was!!!!!

Aha, jeszcze jedno: czy zwróciliście uwagę na podobieństwo w nazwach obu albumów: Jazz i Jazzda? Przypadek?

Cytat ze stron .net music: Z powodu Gubałówki (patrz tekst "Rowerów") - która, jak matka, jest jedna - zdjęcia [do teledysku] odbywały się w Zakopanem, wcale nie białym i nie ośnieżonym, wprost przeciwnie, słonecznym jak Brzeg Słoneczny. Oczywiście w roli głównej wystąpiły Rowery dwa. [...] Były też góralki (jedna rodowita, druga podrabiana, ale prawie jak rodowita), ubrane jak przystało na góralki w serdaczki i kabaretki. [...] Nie obyło się oczywiście bez ofiar. W wyniku ewolucji nadmiernych i bynajmniej naziemnych opuścił nas jeden rower, wydaje się, że na zawsze, o czym informuje nieutulony w smutku Yaro i załoga.

Yaro w akcji na planie teledysku 'Rowery dwa' (25 KB) Yaro i kółka (22 KB)

Uaha rowery dwa, uaha górale rozj**ane
Uaha rowery dwa, uaha na polu stały
Uaha rowery dwa, uaha górale rozj**ane
Uaha rowery dwa, uaha na polu chwały

Jadę swawolnie z góry na rowerze
Jestem podniecony, czuję się jak zwierzę
Z boku towarzysz raźno pedałuje
Bieg zredukował, siły nie żałuje
Patrzę na łące pasą się jałówki
Jędrne jałówki na zboczu Gubałówki
Koleś zahamował, zajechał mi drogę
Znowu przez kobiety z gleby wstać nie mogę

Uaha rowery dwa etc.

Dalej na bajku, tym razem pod górę
Oo, wjechaliśmy przednim kołem w dziurę
Koleś utlenioną wyjął z apteczki
Krótka dezynfekcja zranionej kosteczki

Nasze pojazdy nieźle uszkodzone
Kto da nam spida takiego jak one
Sprawa wymaga wypicia dwóch browców
Nie ma? - Nie! - Co to dla fachowców!

Uaha rowery dwa etc.

Witam ponownie, jest niewymownie
W górze ptaszki kwilą cudownie
Rower zrobiony, wszystko na cacy
Znowu jedziemy, jesteśmy kozacy
Nowe rogi w naszych kierowniczkach
Spięły się niestety z rogami byczka
Bracia do broni, bracia do broni
Szybko uciekać, bo bydło nas goni

Uaha rowery dwa etc.
Uaha rowery dwa etc.

Poprzedni utwór | Następny utwór | Muzyczny spis treści


Copyright © 1998 by Szymon "Zbooy" Madej (ysmadej@cyf-kr.edu.pl)     24.06.00 11:07