Oh Lord won't you buy me a Mercedes-Benz - darła się kiedyś Janis. Teraz spełnić jej życzenie byłoby łatwiej, czego dowodzi zdjęcie z lewej, nadesłane przez Piotrka Pieczykolana, a zrobione przez Tomka Mazurczaka...
Grzegorz Janczyk: Identyczny rower widziałem w sierpniu zeszłego roku w salonie Mercedesa w Paryżu (koniec kolejnej rowerowej włóczęgi po Europie). Nazywał się na 100% E-bike.
Piotr Pieczykolan: Tomek Mazurczak wraz z Wiesławem Kaźmierskim są architektami (tworzą biuro projektowe ROWOS w Śremie), którzy zaprojektowali salon Mercedesa w Przeźmierowie koło Poznania, największy obecnie w Polsce. Uroczyste otwarcie odbyło się pod koniec maja 2000, no i przy okazji powstawania tego projektu zostało zrobione to zdjęcie. Nazwa "E-bike" najprawdopodobniej bierze się stąd, że rower ma wspomaganie elektryczne. W pogrubionej części ramy są akumulatory ładowane również podczas zjazdów.
Malin: Ten rower pokazywał poznański dealer Mercedesa na Targach w Poznaniu w październiku 1999. Nie pamiętam, jak się nazywał, ale miałem okazję się na nim przejechać. Ma elektryczne dopalanie i gdyby nie to, że waży chyba z tonę i kosztuje 1/3 Fort Knox, to byłby to całkiem niezły patent.
Foto copyright © 2000 by Tomek Mazurczak Opracowanie Szymon "Zbooy" Madej (ysmadej@cyf-kr.edu.pl) |
14.06.00 21:40 |