- Przypominam sobie młodzieńcze lata - żartował wczoraj prymas Polski kard. Józef Glemp w drodze na spotkanie młodzieży archidiecezji warszawskiej. Z parafii św. Anny w warszawskim Wilanowie przejechał na rowerze górskim kilkaset metrów do miejsca, gdzie ma stanąć Świątynia Opatrzności Bożej. Z inicjatywy Prymasa młodzież przybyła na spotkanie właśnie na rowerach. - Wpadłem na taki pomysł, więc sam też musiałem wybrać się rowerem. Mam nadzieję, że dojadę - uśmiechał się ubrany w czarny dres Prymas Polski, stając na światłach. (Gazeta Wyborcza, 27.09.1999, s. 1.)

Dodać wypada, że rower był hardtailem marki Scott, a z przodu miał amora RockShoxa. Przyjrzyjcie się zdjęciu, zwracając uwagę na fachowy, jednopalczasty chwyt klamek hamulcowych przez Prymasa - ale czemu nie ubrał kasku?

Foto: Robert Kowalewski Zdjęcie i notka copyright © 1999 by Gazeta Wyborcza Skanowanie: Szymon "Zbooy" Madej (ysmadej@cyf-kr.edu.pl)

13.12.99 22:58